Trudno dzisiaj na sklepowej półce dostrzec tradycyjny telefon komórkowy w gąszczu coraz większych i coraz smuklejszych smartfonów. To właśnie smartfon jest dziś standardowym typem telefonu.
A mimo to nadal są osoby, które wolą korzystać z tradycyjnych telefonów komórkowych. Nie każdy potrzebuje tak wielofunkcyjnego urządzenia, jakim jest smartfon, choć użytkownikom smartfonów pewnie wydaje się to niepojęte. Dla niektórych nadal telefon ma pełnić przede wszystkim funkcję, dla której został stworzony, czyli wykonywanie połączeń telefonicznych. Nie dla każdego niezbędnym jest urządzenie zajmujące całą kieszeń (lub wręcz niemieszczące się w niej), z dotykowym ekranem, co nie zawsze jest wygodne, a na pewno nie jest potrzebne do dzwonienia, oraz masą różnych aplikacji i przede wszystkim- bardzo krótko trzymającą baterią. Są wręcz takie osoby, które były użytkownikami smartfonów, a chcą wrócić do klasycznych telefonów komórkowych, ponieważ uważają je za wygodniejsze i poręczniejsze. Jest to oczywiście kwestia indywidualna i każdy może zadecydować sam, jakiego sprzętu i do jakich celów potrzebuje.
Przeprowadzono jednak badania, na zlecenie brytyjskiego organu nadzorującego rynek mediów i telekomunikacji i wykazały one, że to właśnie tradycyjne telefony komórkowe mają o wiele lepszy sygnał niezbędny do rozmów telefonicznych, czy wysyłania wiadomości SMS. A to przecież jest podstawowa funkcja telefonów komórkowych, których następcą jest smartfon. W badaniu wykorzystano popularne smartfony, oraz zwykłe telefony komórkowe. Okazało się, że te drugie, opierające swoją transmisję danych na sieci 2G, o wiele lepiej znajdują słaby sygnał. Co więcej, niektóre smartfony potrzebowały w tym teście nawet dziesięć razy silniejszego sygnału, niż telefony komórkowe, aby nawiązać połączenie. To samo badanie wykazało, iż nowoczesne smartfony nie spełniają międzynarodowych standardów dla sygnału szerokopasmowego. Najsłabsze urządzenie wymagało sygnału aż dziewięć razy silniejszego od przyjętego minimum.
Tym, co przemawia za tradycyjnymi telefonami komórkowymi jest zdecydowanie ich czas działania. Mało który użytkownik nowoczesnego smartfona, którego bateria trzyma przez jeden dzień, i to nie zawsze, pamięta, że starsze modele telefonów komórkowych wytrzymywały nawet przez tydzień na jednym ładowaniu. Dziś większości użytkowników nie mieści się to w głowie. Jesteśmy przyzwyczajeni do częstego ładowania telefonów, natomiast chyba każdy przyzna, że ładowanie telefonu raz na tydzień było zdecydowanie wygodniejsze, niż pilnowanie poziomu baterii codziennie.
Kolejnym plusem tradycyjnych telefonów komórkowych jest zdecydowanie ich wytrzymałość. Dawniej bowiem nikt się za bardzo nie przejmował upadkiem telefonu na chodnik, ponieważ nic poważnego mu w takiej sytuacji nie groziło. Parę zadrapań, otwarcie się budowy lub, w najgorszym przypadku, jej pęknięcie- tak kończył się upadek telefonu komórkowego. W przypadku smartfonów, upadek z wysokości większej, niż kilkadziesiąt centymetrów, może się dla niego skończyć kompletnym uszkodzeniem. Najczęściej jednak takie upadki kończą się zbitym ekranem, co bardzo szpeci telefon i przeszkadza w jego użytkowaniu, a takie naprawy są dość kosztowne.
Co jest również ważne, to fakt, iż smartfony są jak komputery pod względem funkcjonalności i konstrukcji. Pozwalają na przeglądanie Internetu, sprawdzanie poczty e-mail, oglądanie filmów. Niesie to jednak ze sobą zagrożenie, tak samo, jak dla komputerów, zainfekowania wirusem. Może to mieć poważne konsekwencje. W tradycyjnym telefonie komórkowym nie było mowy o takich zagrożeniach, co również przemawia na ich korzyść.
Również rozmiar smartfonów i ich poprzedników znacznie się różni. O ile wśród smartfonów ważne jest, aby ekran był coraz wiekszy, przez co telefony te zaczynają wyglądem przypominać tablety, są coraz mniej poręczne i coraz trudniej schować je po prostu do kieszeni, czy wygodnie trzymać w jednej ręce, o tyle nowe modele telefonów komórkowych były coraz mniejsze, zgrabniejsze, poręczniejsze, łatwo było ich używać jedną ręką i wszędzie się mieściły. Rozmiar zdecydowanie był atutem tradycyjnych telefonów komórkowych.
Kwestia porównania klawiatury smartfona do klawiatury tradycyjnego telefonu komórkowego pozostaje jednak dyskusyjna. Niektórzy użytkownicy smartfonów już tak przyzwyczaili się do klawiatury dotykowej, że trudno byłoby im skorzystać z tej tradycyjnej. Większość jednak przyznaje, że to właśnie klawiatura w zwykłym telefonie komórkowym jest łatwiejsza w obsłudze, bardziej poręczna i zwyczajnie wygodniejsza. Dowodem na to może być fakt, że niektórzy potrafili nawet pisać SMS-y trzymając telefon w kieszeni, co jest niewykonalne dla użytkownika smartfona.
Kolejną zasadniczą różnicą pomiędzy smartfonem, a tradycyjnym telefonem komórkowym, jest cena. Smartfony są nieporównywalnie droższe od swoich poprzedników. A ceny te cały czas idą w górę. Wraz z nowym wyglądem telefonów, nowymi ich funkcjami, smartfony drożeją. A stają się jednocześnie coraz mniej wytrzymałe i bardziej wrażliwe na uderzenia, czy upadki. W związku z tym, nie dosyć, że telefon jest mniej odporny na uszkodzenia, to jeszcze koszty jego naprawy stale rosną. Takiego problemu nie mają użytkownicy tradycyjnych telefonów komórkowych. Nie dość, że telefony te o wiele rzadziej się psują, trudniej je samemu uszkodzić, koszty naprawy nie są tak wysokie, a i również koszt samego telefonu jest nieporównywalnie niższy, niż koszt smartfona. Tak naprawdę koszt naprawy smartfona nierzadko przewyższa kilkakrotnie koszt nowego telefonu komórkowego.
Ogromne możliwości smartfonów i ich funkcjonalność sprawiły, że zawładnęły one rynkiem i odstawiły do lamusa zwykłe telefony komórkowe. Nadal jednak można znaleźć zwolenników tych tradycyjnych komórek, a są nawet i tacy, którzy dostrzegają ich plusy i rezygnują z używania smartfonów właśnie na koszt zwykłych telefonów komórkowych, które stworzone były do telefonowania i funkcję tę pełniły bezbłędnie.