Wpływ smartfonów na nasz wzrok

Dla nikogo nie jest raczej tajemnicą, że zbyt długie i zbyt częste patrzenie w ekran komputera, telefonu, czy tabletu nie jest korzystne dla naszego wzroku. Bardzo często jednak to bagatelizujemy i wpatrujemy się w ekrany naszych smartfonów niemal całymi dniami- przeglądając Internet, czytając książki, czy wiadomości, grając. Okuliści alarmują, że może to trwale uszkodzić nasz wzrok. Przeprowadzono badania, które wykazały, że średnio przez pół godziny dziennie patrzymy na ekran samego smarfona. Dokładając do tego monitor komputera, ekran telewizora, czy tablet, wychodzi kilka godzin dziennie. Jest wiele osób, które pracują przed ekranem komputera, spędzając przed nim dodatkowe kilka godzin dziennie. To bardzo dużo, o wiele za dużo dla naszych oczu. Dlatego też w dzisiejszych czasach problemy ze wzrokiem, które wcześniej dosięgały jedynie starszych osób, dotykają coraz to młodszych pacjentów.


Głównym zagrożeniem dla nich jest bardzo duża ilość niebiesko-fioletowego światła emitowana przez smartfony. Co więcej, im bliżej twarzy trzymany jest smartfon, tym promieniowanie owego światła jest silniejsze i tym bardziej nasze oczy są zmęczone. Niebiesko-fioletowe światło emitowane przez ekrany smartfonów, czy komputerów, jest toksyczne dla oczu i może je trwale uszkodzić. Również istotną kwestią jest to, że używając smartfonów i patrząc w ich ekrany, mrugamy rzadziej, niż normalnie, ponieważ nasze oczy koncentrują się na danym punkcie, co zatrzymuje odruch mrugania. Mrugamy zatem dwa razy rzadziej, a co za tym idzie, nasze gałki oczne są mniej nawilżone, co również jest szkodliwe dla naszego wzroku. Takie objawy nazywane są zespołem suchego oka i powodują uczucie piasku pod powiekami, pieczenie, swędzenie, zaczerwienienia, czy wrażenie posiadania w oku ciała obcego. Wszystko to spowodowane jest niewystarczającym wydzielaniem łez, a nieleczone doprowadzić może do infekcji, w efekcie których można nawet utracić wzrok. Zespół suchego oka zwiastuje także nadmierne wydzielanie łez, światłowstręt, czy chwilowe zamglenie widzenia. Należy zatem pamiętać o nawilżaniu oczu preparatami do tego odpowiednimi, tzw. sztucznymi łzami. Bagatelizowanie objawów zespołu suchego oka powoduje ich nasilenie, co w efekcie prowadzi do nieodwracalnych uszkodzeń spojówki i rogówki. Skupianie wzroku na jednym punkcie przez dłuższy czas powoduje również duże zmęczenie tych mięśni, które odpowiadają za dostosowywanie się oka do patrzenia na przedmioty znajdujące się dalej, albo bliżej, czyli do akomodacji. Odbywa się więc ona przez to w dłuższym czasie. Zmieniając odległość patrzenia coraz trudniejsze staje się złapanie ostrości. Najpierw to tylko objaw przejściowy, natomiast może się przekształcić w objaw przewlekły. Dlatego też ciągłe patrzenie na ekran znajdujący się dość blisko naszej twarzy może być również bezpośrednią przyczyną krótkowzroczności. Dlatego też to smartfony są bardziej szkodliwe, niż komputery. Nasze oczy źle reagują na używanie przez nas smartfonów również dlatego, że mały wyświetlacz emitujący jasne światło oraz bardzo mała czcionka, są dla nich niesamowicie męczące i oczywiście szkodliwe. Z kolei osoby, które grają na smartfonie, czy oglądają na nim filmy, czyli mają przed oczami szybko zmieniające się obrazy, są narażone na objawy przypominające chorobę lokomocyjną, czyli bóle głowy, zawroty głowy, czy nawet nudności. Te dolegliwości nazywane są syndromem cybersickness. Dzieje się tak, ponieważ widzimy na ekranie smartfona szybko zmieniające się obrazy, czyli widzimy ruch, a nie doświadczamy go i nie czujemy, stąd objawy tak podobne, jak objawy dla choroby lokomocyjnej.
Zbyt intensywne oddziaływanie światła z ekranu smartfona może być przyczyną zwyrodnienia plamki żółtej w oku, a to z kolei jest najczęstszą przyczyną utraty wzroku. Światło to wpływa także negatywnie na zegar biologiczny człowieka, zaburzając go i powodując problemy z zasypianiem, czy bóle głowy. Patrzenie na ekran smartfona, który emituje niebiesko-fioletowe szkodliwe światło, przed zaśnięciem, jest sygnałem dla naszego mózgu, że nadal trwa dzień. Następuje wtedy zmniejszenie ilości wydzielania hormonu snu (melatoniny) i mimo zmęczenia, nie jesteśmy w stanie zasnąć. Niszczy to cały rytm dobowy. Dlatego też powinno się przestać używać smartfona minimum godzinę przed pójściem spać. Ponadto zbyt niski poziom melatoniny również może być przyczyną krótkowzroczności i zaburza pracę mózgu.
Należy dbać o wzrok, ale nie zawsze możliwe jest ograniczanie wpatrywania się w ekrany telefonów, czy komputerów, na przykład ze względu na charakter wykonywanej pracy. Trzeba więc zabezpieczać swoje oczy innymi sposobami. Jednym z nich są specjalne okulary lub soczewki. Odbijają one szkodliwe promieniowanie, chroniąc przed nim nasz oczy. Istnieją również specjalne folie na ekrany z taką samą funkcją. Dodatkowo trzeba pamiętać o najbardziej banalnej metodzie chroniącej nasze oczy, mianowicie o robieniu przerw w patrzeniu na ekran telefonu, czy komputera, a także o mruganiu, które pomaga nam nawilżając nasze oczy. Badania dowodzą, że pomaga już chociażby dwadzieścia sekund przerwy od patrzenia w ekran co dwadzieścia minut. Należy wtedy oderwać wzrok od ekranu i najlepiej popatrzeć w dal. Można również wykonać ćwiczenie rozluźniające gałkę oczną polegające na patrzeniu na zmianę w dal i bliż. Zamknięcie oczu na chwilę lub ich zasłonięcie również pomaga. Przy częstym korzystaniu ze smartfona, czy komputera, niezbędne jest także aby pamiętać o regularnym badaniu wzroku. Dzisiaj już co drugi Polak ma problemy ze wzrokiem. Krótkowzroczność, która pojawia się dziś szczególnie u dzieci, ma swoje źródło w coraz częstszym i coraz intensywniejszym używaniu smartfonów. To właśnie wspomniana wyżej odległość oczu od ekranu w przypadku smartfona jest tak szkodliwa, u dzieci szczególnie.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Porady, Smartfony i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.