Smartfon jest niezbędnym gadżetem dla wielu biegaczy. Szacuje się, że już osiem na dziesięć biegających osób zabiera ze sobą na trening smartfona. Umożliwia on pomiar danego dystansu, wyznaczenie trasy, jednoczesne słuchanie muzyki, kontrolowanie swoich postępów, dzielenie się nimi ze znajomymi, posiada mnóstwo aplikacji dla biegaczy, również motywujących do treningu i liczących spalane kalorie itd. W jaki sposób zatem można nosić go ze sobą podczas biegania tak, aby nie ograniczał i nie krępował ruchów, nie przeszkadzał i nie sprawiał, że musimy się martwić, aby nam nie wypadł i się nie uszkodził? Oraz jaki telefon najlepiej nadaje się dla biegacza? Z racji tego, że gabaryty smartfonów wciąż rosną, wydaje się, że nie jest to najwygodniejszy do noszenia ze sobą w trakcie biegania i treningów gadżet. Również możliwość korzystania ze smartfona w trakcie treningu jest istotną kwestią, która może wpłynąć na wybór odpowiednich gadżetów do jego przechowywania.
Niezbyt bezpieczne jest noszenie smartfona bezpośrednio w kieszeni podczas wszelkiego rodzaju treningów, w tym podczas biegania. Niekoniecznie ze względu na to, że może wypaść (chociaż może), bo możemy go trzymać np. w kieszeni zapinanej na zamek, natomiast nie jest to bezpieczne, ze względu na to, że smartfon może zawilgotnieć. Nierozsądne jest również bieganie z telefonem w ręce. To najprostszy sposób, aby go uszkodzić, poprzez np. upuszczenie, nawet nie ze swojej winy- ktoś może na nas wpaść, zajechać nam drogę rowerem, możemy się potknąć… Istnieje na szczęście wiele rozwiązań, które umożliwiają bieganie z telefonem i minimalizują ryzyko uszkodzenia go.
Pierwszym, bardzo popularnym gadżetem, jest etui zakładane na rękę. Jest to kieszonka na pasku, zazwyczaj na rzep lub po prostu wciągana, którą można założyć na rękę. Etui jest przezroczyste, wykonane ze specjalnego foliowanego tworzywa, dzięki czemu nie trzeba wyciągać z niego telefonu, tylko można go cały czas bezpiecznie trzymać w środku, jednocześnie widząc, co wyświetla się na ekranie. Etui to jest bardzo lekkie i nie krępuje ruchów. Wykonuje się je często z nieprzemakalnych materiałów, co również jest dużą zaletą. Dodatkowo etui takie często posiada dodatkową kieszonkę na klucze. Rozwiązanie to jest bardzo wygodne, ale również niezwykle proste- dzięki czemu również tak popularne.
Podobnym rozwiązaniem może być pasek, przypominający tradycyjny pasek do spodni, ale posiadający etui na telefon. Oprócz etui na telefon może mieć również inne dodatkowe przegródki, np. na picie. Jest dopasowany i stosunkowo lekki, dzięki czemu również wygodny. Pasek jest wykonany z dopasowanej taśmy gumowej, zapinany na zatrzask plastikowy. Jest to również bardzo wygodne i proste rozwiązanie, choć w tym przypadku nie widzimy wyświetlacza naszego telefonu bez wyciągania go z etui, co może być minusem.
Podobnym rozwiązaniem do paska jest saszetka, zwana również nerką. Pełni ona funkcję dodatkowej, zewnętrznej kieszeni. Pomieści w sobie kilka niezbędnych przedmiotów, w tym właśnie telefon. Można ją zapiąć w pasie z kieszonką z przodu, z tyłu, czy z boku- kwestia wygody. Natomiast zdecydowanym minusem takiego pokrowca na telefon jest fakt, iż wypełniona przedmiotami nerka będzie obijać się o nasze ciało w trakcie biegu. Nie jest to zatem zbyt wygodne rozwiązanie. Ponadto nie umożliwia korzystania z telefonu w trakcie treningu, co dla niektórych osób może być minusem. Również fakt trzymania smartfona w jednej kieszonce np. z kluczami grozi jego zarysowaniem.
Innym, przeznaczonym specjalnie dla biegaczy rozwiązaniem, jest elastyczny pas do biegania. Jest on bardzo lekki, nie posiada żadnych zapięć, zamków, klamer, co jest zdecydowanym plusem. Dodatkowo wykonany jest z materiału, który bez problemu można wyprać w pralce. Materiał ten jest rozciągliwy, co czyni go bardzo wygodnym, pas posiada także mnóstwo otworów, dzięki czemu pomieści nie tylko telefon, ale również inne, drobne przedmioty. Niestety pas ma podobną wadę do saszetki- wypełniony przedmiotami staje się cięższy, a im cięższy, tym większe prawdopodobieństwo, że umieszczone w nim rzeczy (np. wcale nie lekki smartfon)będą obijać się o ciało biegacza, co jest dość dużym utrudnieniem i dyskomfortem. Trzymając w pasie rozsądną ilość przedmiotów, a nie wypełniając go po brzegi, nie powinniśmy się obawiać, że noszenie go będzie niekomfortowe.
Z gadżetów dla biegaczy warto się także zaopatrzyć we współpracujący ze smartfonami monitor pracy serca. Analizuje on naszą wydolność i można go nosić na nadgarstku.
Jeżeli chodzi o sam model smartfona najbardziej odpowiedniego dla biegacza, to przede wszystkim powinno się zwrócić uwagę na obudowę. Najlepiej byłoby wybrać telefon z solidną, wytrzymałą obudową, która ochroniłaby telefon w trakcie upadku (który, pomimo zastosowania wyżej wymienionych gadżetów, w każdej chwili może się zdarzyć) czy zamoczenia. Na rynku obecnie jest duży wybór smartfonów wodoszczelnych. Można również samemu zabezpieczyć obudowę pancernym pokrowcem. Jednak należy pamiętać, aby pokrowiec ten, jak i sam smartfon, nie były zbyt ciężkie (smartfon dla biegacza powinien być jak najmniejszy), aby nie utrudniać i nie krępować ruchów. Warto także zwrócić uwagę na to, aby ekran miał wysoki stopień jasności, ponieważ często w słońcu trudno jest odczytać, co wyświetla się na ekranie.
To, co już dzisiaj jest podstawą wyposażenia smartfonów, a bez czego biegacz, który używa smartfona się nie obędzie jest moduł GPS. Dodatkowo przydatnymi funkcjami są krokomierz oraz czujnik ciśnienia powietrza.
Wybór systemu operacyjnego nie jest najważniejszy, choć najwięcej aplikacji pomagających biegaczom oferują systemy iOS oraz Android.
Dobór gadżetów wydaje się być ważniejszy, niż wybór samego telefonu. Umożliwiają one wygodne bieganie ze smartfonem i zabezpieczenie go przed zniszczeniem, czy uszkodzeniem.